Wizualne karty pracy

Pomysł na lekcję

Jak stworzyć własnoręcznie atrakcyjną wizualnie kartę pracy czy notatkę? Wierzę w to, że jeden obraz może zastąpić tysiące słów. Dlatego zachęcam wszystkich do tworzenia notatek wizualnych.

Aby informacja dotarła do mózgu i została przetworzona, a następnie zapamiętana, trzeba wykonać szereg czynności, z których nie zawsze zdajemy sobie sprawę. Im większa liczba kanałów uczestniczy w pozyskiwaniu informacji, tym większa szansa na jej zapamiętanie. Na lekcji matematyki trudno byłoby polizać prostą, aby poczuć jej smak, lub pogłaskać funkcję, by przekonać się, jaka jest w dotyku (chociaż na przykład osoby niewidome mogą „dotknąć” funkcji, czyli wypukłego wykresu). W zdecydowanej większości przypadków pozostaje nam kanał słowny – nauczyciel mówi, a uczeń słucha – oraz kanał wzrokowy – kiedy uczeń zapoznaje się z materiałem wizualnym w podręczniku, prezentacji czy karcie pracy. Jeśli chcemy, jako nauczyciele, aby nasi uczniowie zatrzymali wzrok na jakiejś informacji, musi być ona dla nich podana w sposób atrakcyjny. Najlepiej jeśli przekonamy uczniów do tworzenia własnych notatek wizualnych.
Pierwszym krokiem do tego mogą być przygotowane przez nauczyciela karty pracy. W zależności od poziomu nauczania i konkretnego zespołu klasowego będą one wyglądały trochę inaczej. Niemniej wszystkie powinny zawierać pewne elementy, które pomogą w nauce.
Po pierwsze: najważniejszy jest tytuł. To on informuje, czego dotyczy notatka czy karta pracy. Powinien być w miarę krótki. Zapisujemy go wyróżniającym się kolorem, na kolorowym tle lub w szarfie. Zawsze preferuję tworzenie kart pracy w formie kolorowej, nawet jeśli później tworzone są czarno-białe odbitki. Wyjątek stanowią karty pracy, które mają być tylko szkicem notatki do uzupełnienia przez ucznia i ozdobienia jej zgodnie z własnymi upodobaniami.
Po drugie: wiadomości teoretyczne czy polecenia piszemy mniejszą czcionką niż tytuł. Mogą być umieszczone w kontenerze tekstowym lub nie. Praktyczne jest stosowanie numerowania czy punktorów.
Zależności między informacjami możemy pokazać, stosując łączniki lub różnicując wielkość i grubość liter (ryc. 1).
 

POLECAMY

Ryc 1.


Ponadto, jeśli chcemy, możemy wprowadzić do naszych kart pracy bohatera, który zawsze będzie się uczniom kojarzył z naszym przedmiotem. Proszę się nie obawiać, że Wasze zdolności plastyczne są niewystarczające. Tu nie chodzi o rysunek artystyczny, tylko o graficzny element, który zaciekawi i rozbawi ucznia. Jeśli rysunek postaci będzie koślawy, tym lepiej. Uczeń widzi, że nauczyciel to też człowiek i nie boi się swoich krzywych rysunków. A rozluźnienie spowodowane uśmiechem sprzyja zapamiętywaniu informacji. Dlatego zabawne rysunki mogą się znaleźć nie tylko na kartach pracy dla uczniów młodszych. Licealiści również lubią się pośmiać. Najważniejsze, żeby nie przesadzić z ozdobnikami. W końcu zależy nam na zapamiętaniu przez uczniów konkretnych treści (ryc. 2). Jeśli w tym miejscu ktoś nadal uważa, że rysowanie jest ponad jego siły, niech jeszcze chwilę poczeka. Na końcu artykułu pokażę, jak się za to zabrać.

Ryc 2.


Wróćmy więc do elementów, które możemy spotkać na kartach pracy. Zostały do omówienia już tylko dwa. Pierwszy nie jest obowiązkowy, ale zamyka całość i sprawia wrażenie porządku. Mam na myśli ramkę. Może to być zwykła linia wykonana odręcznie lub przy pomocy linijki. Jeśli ktoś chce i może poświęcić więcej czasu, może stworzyć ramkę bardziej fantazyjną.
Ostatni element uważam za obowiązkowy. Podpis jest konieczny, szczególnie jeśli ktoś dzieli się swoją pracą z innymi. Nie ma znaczenia, czy przekazujecie swoją pracę koleżance w szkole, czy umieszczacie ją w grupie na Facebooku. Dbajcie o swoje „dzieła” i nie wstydźcie się ich. Jest wielu autorów, których w tej chwili rozpoznaje się po charakterystycznym bohaterze czy elemencie umieszczanym na pracy. Na przykład ludziki propagatorki OK zeszytu, Danuty Sterny, zna prawie każdy.
Nim przystąpicie do własnoręcznego tworzenia karty pracy, musicie odpowiedzieć sobie na kilka pytań:

  1. Dla kogo rysuję kartę pracy/notatkę?
  2. Czy uczeń ma dostać gotowy produkt jako wklejkę, czy może będzie ją przerysowywał do zeszytu?
  3. Czy uczeń będzie uzupełniał samodzielnie kartę pracy, czy będzie ona tylko instrukcją?
  4. Jakie treści chcę, aby uczeń zapamiętał? Czego ma się nauczyć?

Tworząc kartę pracy dla młodszych dzieci, musimy pamiętać o większych literach. Dzieci lubią również, jeśli są rysunki, które będą mogły samodzielnie pokolorować. Młodsi uczniowie chętnie personalizują swoje karty pracy. Chętnie śledzą przygody bohatera, jeśli taki się pojawi.
W zależności od sposobu przechowywania przez uczniów notatek trzeba dobrać odpowiedni format. Uczeń nie ma pożytku z dużej liczby kserówek poskładanych i wciśniętych za okładkę zeszytu lub książki. Takie luźne kartki szybko niszczą się lub gubią. Rozdając uczniom karty pracy, musimy zadbać o to, by wkleili je do zeszytu lub schowali do specjalnie przeznaczonej koszulki. Innym rozwiązaniem, szczególnie podczas pracy z młodzieżą ze szkoły ponadpodstawowej, jest wyświetlenie karty pracy na ekranie i prośba o przerysowanie jej do zeszytu. Nie marnujemy papieru, a uczniowie mają większy porządek w notatkach. Ponadto przy przepisywaniu informacji uczeń korzysta z kolejnego kanału, przez który informacje docierają do mózgu. Jest duża grupa osób, które uczą się, pisząc.
Karta pracy może zawierać instrukcję, jak rozwiązać dany problem, i/lub miejsce do uzupełnienia przez ucznia. Tworząc ją, zawsze musimy mieć na celu korzyść, jaką uczeń odniesie, stosując taką pomoc.
Zobaczmy teraz dwie przykładowe karty pracy przygotowane dla uczniów na różnych poziomach edukacyjnych. Pierwszą przygotowałam dla uczniów klasy czwartej szkoły podstawowej. Dotyczy klasyfikacji kątów. Uczniowie mają za zadanie połączyć nazwę kąta, jego opis i rysunek, na którym jest ten kąt zaznaczony (ryc. 3).
 

Ryc 3.


Dla przyciągnięcia uwagi kąty zostały zaznaczone w literkach tworzących tytuł. Nazwy umieszczone są w ramkach, które mają zaznaczone po dwa kąty proste. Kąty te mają udawać gwoździe, którymi ramki zostały przymocowane do ściany. Nad poleceniem pojawia się głowa ludzika, który zastanawia się nad miarą kąta α. Aby pokazać, co uczeń ma wykonać, dodane zostały dwie strzałki łączące nazwę kąta z jego miarą oraz miarę kąta z rysunkiem. Wykonanie zadania na tej karcie pozwala uczniowi sprawdzić, czy dobrze nauczył się rozpoznawać i nazywać kąty.
Kolejna karta pracy jest przygotowana dla uczniów pierwszej klasy liceum i dotyczy wzorów skróconego mnożenia (ryc. 4). Ponieważ jest ona przeznaczona dla starszych uczniów, liczba ozdobników jest niewielka. Poza tytułem na kolorowym tle i ramką zamykającą całość nie ma innych elementów. Są natomiast rysunki mające za zadanie ułatwienie zrozumienia wzorów oraz miejsce na ich wyprowadzenie. Z doświadczenia wiem, że przy podnoszeniu do kwadratu sumy lub różnicy dwóch liczb uczniowie często zapominają o podwojonym elemencie. Podnoszą do kwadratu liczbę a i liczbę b, natomiast podwojony iloczyn tych liczb jest pomijany. Problem ten występuje, gdyż niektórzy nie do końca rozumieją, co tak naprawdę się dzieje w tej sytuacji. Rysunek powinien pomóc w zrozumieniu, jakie elementy powinny się pojawić i dlaczego. Taką kartę pracy można wyświetlić przy pomocy rzutnika i poprosić uczniów o jej przerysowanie oraz uzupełnienie.
A jako bonus jeszcze jedna karta. Tym razem instrukcja, jak zabrać się za rozwiązywanie zadania. Sprawdzi się zarówno w młodszych, jak i w starszych klasach (ryc. 5).
 

Ryc 4.

 

Ryc 5.


Jeśli przekonaliście się do tego, by tworzyć samodzielnie atrakcyjne wizualnie materiały dla swoich uczniów, musicie zrobić trzy kroki.

Krok pierwszy:

Czy wiesz, że każdy rysunek, nawet ten najbardziej skomplikowany, składa się z prostych kształtów: krzywej linii tworzącej owal, kwadratu, trójkąta, prostej linii i punktu. Kombinacje tych kształtów tworzą bardziej złożone rysunki. Jeśli więc potrafisz narysować te pięć podstawowych kształtów, to potrafisz rysować. Zobacz, jak to wygląda na przykładzie (ryc. 6).
 

Ryc 6.

 

Krok drugi:

Zacznij od prostych rysunków. Przy tworzeniu kart pracy czy notatek wizualnych nie chodzi o to, by rysunki były realistyczne. Najczęściej potrzeba kilku kresek, aby oddać ideę czy sens. Pamiętaj, że każda postać (żywa lub nie) ma pewne cechy charakterystyczne. Jeśli pojawią się one na rysunku, to nie ma wątpliwości, co narysowaliśmy. Jeśli mamy narysować Mikołaja, to będzie to postać w czerwonym stroju, nieodłącznym atrybutem będzie worek prezentów. Można jeszcze dodać dymek i napis „ho ho ho!”. Czyli atrybut, kolor i dźwięk. A jeżeli i to zawiedzie, zawsze można rysunek podpisać. W tym przypadku dodać identyfikator z imieniem. Czy ktoś ma problem z określeniem, jakie zwierzę jest na rysunku? Myślę, że nie (ryc. 7).
 

Ryc 7.

 

Krok trzeci:

Jeśli udało mi się przekonać Was do stosowania rysunków na lekcji matematyki, to polecam poszukać inspiracji i ćwiczyć. Można skorzystać z internetu, przeczytać jedną z dostępnych na rynku książek, znaleźć w okolicy kurs dotyczący myślenia wizualnego lub zaprosić do swojej szkoły osobę, która takie szkolenie przeprowadzi na razie pedagogicznej.
Miejsca, które można odwiedzić w sieci, to na przykład Pinterest. Trzeba jednak uważać, bo po wejściu na stronę czas przyspiesza i nim się obejrzycie, a już mija kolejna godzina. Na Facebooku również znajdują się grupy dla nauczycieli, którzy rysują dla swoich uczniów. Nie ma znaczenia, od której się zacznie, każdy znajdzie coś dla siebie. Ja proponuję zajrzeć na grupy „Myślografia” lub „Rysuję dla moich uczniów”. Znajdziecie tam inspiracje oraz pomoc od innych nauczycieli.
Mam nadzieję, że choć trochę się przekonaliście do takiej formy pracy i że przed Wami dużo chwil spędzonych z markerem w ręku. Czego Wam serdecznie życzę. 

Bibliografia:

  1. Halama A., Kwadraciaki, Wydanie I, Centrum Halama, Trzcianka 2018.
  2. Rohde M., The Sketchnote workbook, Peachpit Press 2015.
  3. Bikablo2.0 visual dictionary, Bikablo®akademie 2016.
  4. Jóźwiak K., Zwoliński S., Myślenie wizualne w biznesie. Ty też potrafisz rysować, MT Biznes, Warszawa 2016.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI