Kiedy kalkulator naukowy na maturze z matematyki rozszerzonej?

Kierunek egzamin

Matematyka jest niekwestionowaną królową nauk. To stwierdzenie powtarzamy uczniom od pokoleń, ale czy obecna forma egzaminu maturalnego z matematyki rzeczywiście podkreśla jej królewski status? Żyjemy w czasach niezwykle szybkiego rozwoju technologii. W świecie, gdzie narzędzia cyfrowe są obecne niemal na każdym kroku, trudno zrozumieć, dlaczego maturzyści zdający egzamin z matematyki na poziomie rozszerzonym wciąż muszą wykonywać żmudne obliczenia przy użyciu jedynie kalkulatorów prostych.

Czy potrzebujemy zmiany?

Coraz częściej podkreśla się, że edukacja powinna nadążać za współczesnym światem. Nowoczesna szkoła to taka, która potrafi łączyć wiedzę teoretyczną z praktycznymi umiejętnościami, wykorzystując potencjał najnowszych technologii. Tymczasem wielu nauczycieli, uczniów i ekspertów edukacyjnych zauważa, że na maturze z matematyki nadal dominuje podejście z poprzedniej epoki – liczenie wszystkiego ręcznie i maksymalne ograniczenie narzędzi technologicznych.
Przecież matura rozszerzona z matematyki powinna sprawdzać przede wszystkim logiczne myślenie, umiejętność analizowania i interpretowania złożonych problemów, a nie tylko sprawność w wykonywaniu wielokrotnie powtarzanych, czasochłonnych działań arytmetycznych. Egzamin powinien być dopasowany do rzeczywistości XXI wieku, w której narzędzia takie jak kalkulatory naukowe czy graficzne są integralną częścią pracy naukowej, akademickiej i zawodowej.
Już sam fakt, że na maturach z innych przedmiotów ścisłych, jak fizyka czy chemia, dopuszczone jest używanie kalkulatorów naukowych, wskazuje na pewien paradoks. Dlaczego matematyka, fundament nauk ścisłych i technicznych, jest tutaj wyjątkiem? Czy nie czas na poważną dyskusję o zmianach?

POLECAMY

Kalkulatory na polskiej maturze – jak jest obecnie?

Obecnie obowiązujące przepisy dotyczące matury z matematyki – zarówno podstawowej, jak i rozszerzonej – pozwalają maturzystom korzystać jedynie z kalkulatorów prostych, oferujących podstawowe operacje arytmetyczne. Te proste urządzenia nie są w stanie wykonywać bardziej złożonych działań matematycznych, takich jak szybkie obliczenie wartości funkcji, logarytmu czy obliczeń statystycznych.
Taka sytuacja generuje pewien paradoks. Egzamin maturalny z matematyki na poziomie rozszerzonym, który ma za zadanie przede wszystkim sprawdzić umiejętność logicznego myślenia, planowania strategii rozwiązania, analizy i interpretacji wyników, sprowadza się często do żmudnych i długich obliczeń podatnych na drobne błędy rachunkowe. Tym samym uczeń traci cenny czas, który mógłby poświęcić na głębsze przemyślenie samego zagadnienia matematycznego lub weryfikację poprawności rozwiązania.
Dodatkowo sytuacja ta kontrastuje z wspomnianymi wcześniej innymi przedmiotami ścisłymi. Na maturach z fizyki oraz chemii maturzyści mają możliwość korzystania z kalkulatorów naukowych. Tam takie narzędzia traktowane są jako naturalne wsparcie – coś oczywistego, co pomaga uczniom wykonywać precyzyjne i czasochłonne obliczenia, umożliwiając skupienie uwagi na analizie otrzymanych wyników i interpretacji zagadnień.
W tym miejscu rodzi się istotne pytanie: Skoro kalkulatory naukowe sprawdzają się świetnie na maturach z fizyki czy chemii, dlaczego matematyka mia...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań czasopisma "Matematyka"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych, testów i zadań
  • ...i wiele więcej!

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI